wtorek, 24 marca 2009

kolor


4 komentarze:

Ewa pisze...

Oo a tu widze kolorowo w bani jest hihi

Costa pisze...

Sophie wiesz jak jest czasem nawet takiej ślepej kurze jak Ja trafi się ziarno hahahahahha... niewiem czy bardziej podoba mi sie kolor baniochy czy fakt , że jest tam bańka w bańce ?

no sama już niewiem....
ale te baniochy to wielka atrakcja Krakowskiego rynku zwłaszcza dla Kidsiaków !

Rybiooka pisze...

Kolory to 1. te turkusy z fioletem....
2. że baniochy dwie ;)

Fakt mojego syna też kiedyś z Wrocławskiego rynku niemalże ciągnęłam..patrzył,patrzył, patrzył....

Kropelka pisze...

Fantastyczna banka!Swietnie ja uchwycilas!Wow,szacun :-)