poniedziałek, 22 lutego 2010

Tiltowanie

Mój projekt ambitny jak na mnie ;) czyli 365/365 niestety padł w przedbiegach. Nawet nie bede wymieniac wszystkich przeciwnosci losu...
No niewazne.. moj blog wiec sama naginam zasady na nim ( i jest mi z tym haraszo ) Dzis cos nowego.. co kocham jak niewiem co !!! Tiltowanie.. czyli fik-myk w Photoshopie. Musze jeszcze pocwiczyc ale idzie mi juz coraz lepiej.. tak mi sie zdaje bynajmniej.

2 komentarze:

Filka pisze...

Ci sie dobrze zdaje, tez kocham Tika :)))

Kropelka pisze...

to haraszo mnie rozwalilo,hahahahha

dobrze Ci idzie!Pozdrawiam cieplo!