Wszystkie restauracje Sphinx mają podobny klimat... ta jest gdzieś w Krakowie. P.S. Pokazywanie starych fotek ( zrobionych początek czerwca 09 to chwilowo szczyt moich możliwości ) Zbieram siły .. ale jakoś opornie mi idzie. Hołk ;]
a ja byłam ostatnio w Sphinxie...obsługa nawet mila (ale kelner miał kolczyk w języku i to mnie trochę zniesmaczyło hehe skąd my to znamy;) ) ale jedzenie całkiem dobre;) fotka fajna:) taka miła i przytulna:)
6 komentarzy:
A byli my ostatnio w takiej jednej w Krakowie ;)
Martin dostal po tej wizycie bolesci zoladkowych!!! muahahaaaaa
Kilka lat temu również w Krakowie w Sphinxie nie doczekaliśmy się na domówione bułeczki :)
Na rachunku oczywiście były :]
a ja byłam ostatnio w Sphinxie...obsługa nawet mila (ale kelner miał kolczyk w języku i to mnie trochę zniesmaczyło hehe skąd my to znamy;) ) ale jedzenie całkiem dobre;) fotka fajna:) taka miła i przytulna:)
Swietnie tam musi byc.Super foty!
Spinx jak jak kochat ten klimat.... aż sie rozmarzyłam
Przy kolejnej wizycie w Polsce napewno nie ominę
Ślicznie pokazałaś ten wspaniały klimat
Dzięuję za odwiedziny i pozdrawiam. W Twojej galerii widzę wiele ładnych kolorów oraz ciekawych kadrów.
Powodzenia :)
Prześlij komentarz